Zadzwoniłam na 112 ponieważ obok mnie na marszu 4 czerwca zasłabł człowiek, połączenie było bardzo złej jakości bo wszystkie sieci byly przeciążone i po kilkunastu minutach zadzwonił 22 278 12 88, ale niestety nic nie słyszałam. Domyślam się, że to była weryfikacja. Pomoc jednak dotarła na miejsce szybko.